poniedziałek, 22 sierpnia 2016

już blisko




ze śmierci wyrasta życie, z życia śmierć, przez to, że są swymi przeciwieństwami, przyciągają się i na wieki odradzają
a wraz z nimi wszystko inne – kwiat jabłoni, blask gwiazd
  w życiu czai się śmierć, w śmierci odrodzenie

krwią spływał mój świat
od dziecinnych igraszek
przeorany cierpieniem lat
do niebieskich snów
zapylonych miłością

w sali szpitalnej
w liściach zieleni pachnącej wiosną
pod korą brzóz białych
róż czerwonych zrywanych w błękitach
w kolorowych myślach
nostalgii wieczornej

chciałbym otwarcia mojego ogrodu
zaczarowanej tajemnicy istnienia
wejść w ścieżki wyzłacane słońcem
biec do tajemnego pałacu
pozbawionego człowieczej zgnilizny
www.wiatrslow.pl